Minimalizm z kocim akcentem
Pogoda w kwietniu jest strasznie zmienna. Jeden dzień świeci słońce a na drugi pada deszcz i wieje wiatr. Bardzo brakuje mi słonecznych, bezwietrznych dni. Mam nadzieję, że szybko przyjdą.
Wczoraj popołudniu wybrałam się (w końcu) do kina na Zbuntowaną. Zbuntowana w porównaniu do Niezgodnej wciągnęła mnie od początku. Niestety ta seria strasznie kojarzy mi się z Igrzyskami Śmierci: frakcje i dystrykty, poszukiwana główna bohaterka i oskarżenie o bunt, przeciwstawienie się głównej władzy. Jak oceniam? Hmm, były pewne niedociągnięcia, łatwe do przewidzenia momenty, ale pomimo tego film podobał mi się. Gdy zdobędę książki to na pewno wezmę się za ich czytanie. Byliście już na tym filmie? Jeśli tak to co o nim sądzicie?
Skorzystałam z okazji, żeby zrobić kilka zdjęć. Wprawdzie bez profesjonalnego sprzętu fotograficznego, którego zawsze używa mój chłopak, wyszły średnie. Nie znoszę wiatru grrr. Mam cienkie włosy (moja zmora) dlatego taki wiatr jednym podmuchem psuje całą fryzurę. Do stylizacji wybrałam koszulę, którą prezentowałam wam w Marcowych łupach. Dobrałam do nich ciemne spodnie i wysłużoną torbę na uczelnię. Jednak zmieniłabym buty na koturnie na jakieś inne. Jak zawsze minimalistycznie.
Zapraszam na Instagram jak i Facebooka. Pozdrawiam cieplutko.
12 komentarze
Uwielbiam minimalizm w modzie :)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja!
NOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))
Śliczna koszula :) Nie byłam na filmie.
OdpowiedzUsuńThe blouse is so cute and the necklace looks perfect with it! Love this minimalistic vibe!
OdpowiedzUsuńKisses from Hungary xo
Csenge | Csenge's Point
cudowna koszula :)
OdpowiedzUsuńja mam zamiar dopiero obejrzeć zbuntowaną ;)
OdpowiedzUsuństylizacja świetna !
Simple, yet stunning! This outfit is gorgeous and you look wonderful)
OdpowiedzUsuńI would be delighted if we could follow each other)) Let me know!)
http://marylyl.blogspot.com/
Love your shirt! Such a pretty look and thanks for the visit.
OdpowiedzUsuńwww.effortlesslady.com
Ja oglądałam Niezgodną, Zbntowaną też mam zamiar. Po książkę jeszcze nie sięgnęłam, ale po przeczytaniu tego co mam, zapewne sięgnę. Mi również kojarzy się z Igrzyskami
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twoja koszula ;-)
Sandicious
super! oglądałam Zbuntowaną i było świetnie, ale zgadzam się że podobne do igrzysk :)
OdpowiedzUsuń[ life plan by klaudia ]
Świetne zdjęcia! Ostatnio wiatr też nie dawał mi spokoju i psuł mi włosy :D
OdpowiedzUsuńwow i love this look so much
OdpowiedzUsuńit's simple and yet eyecatchy
the blouse is amazing
hope you too visit my Blog <3
AMELY ROSE
Tak samo czekam jedynie na ładną pogodę. :)
OdpowiedzUsuń