![]() |
(źródło) |
MĘSKIM ZDANIEM
Kilka rzeczy w trendach, które powodują palpitację serca (w
tym negatywnym znaczeniu).
Słowem wstępu, ja jako przedstawiciel męskiego gatunku, mam swój punkt widzenia na to jak dziewczyny się ubierają. Jednakże mój punkt widzenia, nie zawsze pokrywa się z punktem widzenia dziewczyn. No bo jak ma się pokrywać, gdy płeć piękna ma 50 określeń na kolor różowy (albo szary) , gdy mężczyzna ma tylko trzy. Fajny, nie fajny, i "weź to zabierz mi sprzed oczu". Aczkolwiek mimo takich różnic, zostałem poproszony o stworzenie listy rzeczy, które kompletnie mnie się nie podobają, które bym zlikwidował, bądź zamknął w sejfie na wieki. To będzie moja lista przebojów trendowych potworków, jakie można spotkać na ulicy. Zaczynamy.
1. Buty na koturnach.
Projektant tych butów zapewnie naoglądał się National Geographic, bo szukał inspiracji wśród zwierzątek. I to tych dużych gabarytowo. Te buty wyglądają jakby były zrobione z odcisku stopy słonia.
2. Duże torby na ramię.
Dziewczyny z takimi torbami wyglądają jakby miały iść obrobić rezerwy złota z NBP. I nie zdziwiłbym się jakby zmieścił całe złoto włącznie ze skrytkami. Na dodatek w takiej torbie jest wszystko, i teraz uwaga. Myśleliście że poszukiwanie świętego Grala to wyzwanie? To odnajdźcie dzwoniący telefon.
3. "Barbie look"
Róż nie jest zły. Na przestrzeni historii to różowy kolor był zarezerwowany dla chłopców. Ale czasy się zmieniły i w tej chwili róż jest metaforą cukierkowatości, słodkości oraz uroku. Ale gdy jest go za dużo, to woła pomstę do nieba. Plus plastik na twarzy i zamiast urodzin, taka dziewczyna może obchodzić datę produkcji.
4. Panterka.
Miasto to nic innego jak wielka dżungla, więc trzeba umieć polować aby przeżyć. Ubierając panterkę niewiasta sygnalizuje, że jest niebezpieczna i chętna na niewinne kociaki. Jednakże, to co miało dać pazur, jedynie daje mnóstwo okazji do zrobienia zdjęć pt. "Jak się nie ubierać". Często panterka jest połączona z różowym kolorem. Tak dla kontrastu i podkreślenia innowacyjności.
5. Sandały i skarpetki.
Ostatnio dziewczyny przejęły dziwny zwyczaj od facetów (wiadomo przykład idzie z góry :) ) i zakładają skarpetki do sandał. Starałem się dać jakiś komentarz, ale to już samo w sobie jest wystarczająco paskudne, śmieszne oraz żenujące.
Podsumowując, to tylko pięć przykładów z jakimi spotkałem
się na ulicy, choć wymienić można ich znacznie więcej. A więc drogie panie, czy
jest coś co powoduje u was palpitację serca, ale w męskich typach ubioru?
Osobiście nie zrezygnuje z butów na koturnie oraz dużych toreb. Chociaż do reszty mam podobne zdanie. Co nie podoba mi się w modzie męskiej? Japonki i to bez dwóch zdań, szerokie nogawki spodni, skarpetki prawie po kolana zakładane do adidasów, długie koszulki sięgające kolan (moda z H&M) i mega obcisłe spodnie. A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Osobiście nie zrezygnuje z butów na koturnie oraz dużych toreb. Chociaż do reszty mam podobne zdanie. Co nie podoba mi się w modzie męskiej? Japonki i to bez dwóch zdań, szerokie nogawki spodni, skarpetki prawie po kolana zakładane do adidasów, długie koszulki sięgające kolan (moda z H&M) i mega obcisłe spodnie. A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?