Papierowa dziewczyna w papierowym mieście
Papierowe miasta to ekranizacja bestsellerowej książki Johna Greena, na którą czekałam z wielkim zainteresowaniem. Widząc narastający szum wokół filmu (za granicą) postanowiłam przeczytać książkę, jeszcze przed obejrzeniem filmu. Papierowe miasta skończyłam dzień przed premierą w polskich kinach. Książka nie wzbudziła we mnie takiego zachwytu jak Gwiazd naszych wina, ale równie dobrze się ją czytało. Głównie skierowana jest do młodszych czytelników. Zwiastun wygadał zachęcająco, a poza tym podejrzewałam że i tak coś zmienią, aby fabuła była ciekawsza. Co do zmian miałam rację, ale one przerosły moje oczekiwania.
Po obejrzeniu filmu miałam mieszane uczucia. Mogę rozpatrywać go w dwóch płaszczyznach. W pierwszej- jako film, i w drugiej- jako ekranizacja książki. Jako film przyznałam mu ocenę 6/10. Fajny film dla młodszych odbiorców: zakończenie szkoły, rozstanie z przyjaciółmi, przygoda i wątek detektywistyczny. Niestety tego ostatniego mi zabrakło. Q rozwiązał zagadkę szybciej niż Sherlock Holmes. Gratulacje! Wszystko toczy się bardzo szybko, może czasami za szybko. A i zapomniałabym, po co umieszczać w zwiastunie, scen które wycięto w filmie?
Jeśli ktoś (tak jak ja) nastawił się na wierną ekranizację książki to będzie zwiedzony. W tym kontekście przyznaję ocenę 4/10. Niby początek taki sam, ale później twórców poniosła wyobraźnia.
Było o filmie i książce to teraz czas na przemyślenia. Papierowa dziewczyna w papierowym mieście, takimi słowami określiła się Margo. Papierowe miasta to wymyślone miasta (nieistniejące), umieszczane na mapach przez autorów w celu zidentyfikowana kopii. Każdy Margo widział tak jak chciał. Dla Q była idealną dziewczyną, jego miłością, a dla innych zwariowaną Margo. Jednak nikt tak na prawdę nie wiedział jaka ona jest, nawet ona sama. Podobnie było z Lacey. Widziana była jako piękna dziewczyna, a nie jako inteligentna i mądra...
Często jesteśmy oceniani jedynie powierzchownie, albo na podstawie czyjejś opinii. Dużo ludzi myśli o mnie, że jestem grzeczna i cicha, bo taką mnie widzą. Jedynie przyjaciele wiedzą, że jestem kreatywna, pomocna i mądra. W Polsce mamy zwyczaj oceniać ludzi po wyglądzie. Ubierzesz się inaczej, zrzucisz szarobure ubrania i od razu wszyscy patrzą się jakbyś wyszła nago.
Papierowa dziewczyna, może nią być osoba, która chce zadowolić wszystkich. Idziemy na medycynę, bo tak chcą rodzice, chodzimy grać w tenisa, bo inni moi znajomi też chodzą ... i tak dalej. Przestajemy być sobą, tylko dlatego aby zadowolić innych. Słowa Margo są mi niestety bliskie...
Ps. Powróciłam do starego wyglądu bloga. Troszkę go zmodyfikowałam. Poprzedni był dla mnie za ciężki. Wolę minimalistyczne. Głównym elementem ozdobnym jest nagłówek, który bardzo mi się podoba. A wy co sądzicie?
23 komentarze
Zachęciłaś mnie do przeczytania książki, co nie oznacza że filmu nie obejrzę ! Jestem bardzo ciekawa ! Wygląd przecudowny !
OdpowiedzUsuńMiłej reszty wakacji !
Zapraszam Cię do mnie ! ;) http://hot-schot.blogspot.com/
Wydaje się ciekawą propozycją dla młodzieży. Niestety po wyglądzie ocenia się ludzi wszędzie i jest to poważny błąd gdyż nawet z człowiekiem w łachmanach można mieć ciekawą konwersację.Mądrzy ludzie wiedzą jak należy patrzeć się na innych ,gdyż są dobrymi słuchaczami ;-)
OdpowiedzUsuńzgadzam się z Tobą :)
Usuńjak tylko znajdę czas to na pewno obejrzę film, a książke nie wiem czy przeczytam, bo nie spodobała mi się wersja książkowa "gwiazd naszych wina" ;)
OdpowiedzUsuńUważam, że w tym przypadku lepiej najpierw obejrzeć film a później przeczytać książkę
UsuńJa bardzo lubię książkę, a na filmie jeszcze nie byłam, ale muszę się wybrać!
OdpowiedzUsuńhttp://weliveaswedreamaloneq.blogspot.com/
Z miłą chęcią obejrzę ten film :)
OdpowiedzUsuńDzięki Tobie wiem, że jest jakiś nowy film w kinie wiem też, że raczej na niego nie pójdę :) Co do oceniania, masz rację, często wygląd myli, wiem po sobie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jesteś do mnie podobna jeśli chodzi o zmianę szablonu. Sama bardzo często to robię ;) Najważniejsze, byś Ty czuła się tu dobrze, to Twój kącik.
OdpowiedzUsuńCo do książki to czytałam i bardzo mi się podobała. Miała sporo niedociągnięć, ale i tak była niezła. Dlatego boję się obejrzeć film, bo jak sama wspomniałaś, jako ekranizacja nie porywa...
Kobieta zmienną jest i w przypadku szablonów to 100% prawda:D Jeśli zależy Ci na obejrzeniu, jako tako kolejnego filmu, to możesz iść, ale jeśli przywiązujesz dużą wagę do zgodności filmu z książką to darowałabym sobie. E. spodobał się film, bo nie nastawił się na wierne odwzorowanie
UsuńJak znajdę chwile wolnego to z przyjemnością obejrzę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ! :)
Jak znajdę chwile wolnego to z przyjemnością obejrzę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ! :)
Jak znajdę chwile wolnego to z przyjemnością obejrzę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ! :)
tak to zazwyczaj jest, że oglądając ekranizację książka jest o wiele lepsza ;)
OdpowiedzUsuńwygląd bloga bardzo fajny, przejrzysty :) wygodnie się czyta ;)
http://pineyx.blogspot.com
It´s a great book!
OdpowiedzUsuńxx
Sarah
szkoda, że ekranizacja nie spełniła Twoich oczekiwań ;)
OdpowiedzUsuńblog: optymistka. | konkurs u mnie ♡
Film niezwykle mi się podobał. Idealnie do mnie trafił. W najbliższym czasie jednak chyba sięgnę po książkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥,
yudemere
Film chciałam zobaczyć,ale u mnie w kinie rzekomo go nie było a jednak był, książki nie czytałam, ponieważ dopiero wczoraj ją kupiłam :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za komentarz, będzie mi bardzo miło jeśli wpadniesz ponownie. Każdy komentarz i obserwacja mile widziana ♥ Miłego dnia i całej reszty wakacji xx
LIFE PLAN BY KLAUDIA
Oceny ludzi z zewnątrz często bywają błędne. Książki nie miałem okazji czytać.
OdpowiedzUsuńSzablon jest świetny :-),
Mam zamiar przeczytac ksiazke. :)
OdpowiedzUsuńczekam na film!!! :))
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu mam chęć przeczytać książkę, a dopiero później zdecydować się na film. Zobaczymy jak mi to pójdzie, ponieważ na razie moja lista jest spora, jednak bardzo ciekawi mnie ta historia i chcę ją poznać :)
OdpowiedzUsuńwszyscy polecają tę książke i film więc chyba powinnam obejrzeć i przeczytać!
OdpowiedzUsuńbest-frieend.blogspot.com ~nowy post i troszkę zmian, zapraszam