Carrie na dzień dobry + LBA
Carrie do porannej herbaty? Czemu nie. Tak spędzałam wolne poranki. Do powieści Kinga podchodziłam kilkukrotnie. Zazwyczaj kończyłam czytanie w połowie, gdy zbliżał się termin zwrotu książki do biblioteki. Do największej porażki mogłabym zaliczyć Łowcę snów, gdyż po prostu pogubiłam się w tej książce. Podpalaczka była nieco ciekawsza, jednak nie zdążyłam dokończyć jej w terminie. Zaciekawiona filmem postanowiłam dać szansę kolejnej książce.
Zakupiłam ją podczas wyjazdu do Trójmiasta. Na szczęście wydane
pieniądze nie wyrzuciłam w błoto. W fabule zabrakło mi rozwinięcia
postaci Carrie. Zapewne zapytacie jak to? Przecież książka opowiada o
Carrie. Opowiada, jednak skupia się na jednym głównym wydarzeniu.
Brakowało mi zagłębienia się w przeszłość dziewczyny i nakreślenia
innych scen z użyciem telekinezy. Ostatecznie daję Carrie 6,5/10 punktów.
1. Co Cię inspiruje?
Filmy, książki i artystyczne fotografie. Lepszym określeniem byłoby kto, gdyż wtedy mogłabym odpowiedzieć, że ludzie którzy spełnili swoje marzenia, wyszli na przeciw tym, którzy w nich nie wierzyli.
2. Jakie wartości są dla Ciebie najważniejsze?
Bycie sobą, szczerość, zaufanie, umiejętność bycia skromnym i przyznania się do pomyłki.
3. Ile miesięcy/lat prowadzisz bloga?
Blog prowadzę od ponad 10 miesięcy.
4. Czym kierujesz się przy wyborze stroju na dany dzień?
Wybieram to w czym będę czuła się dobrze. W zależności czy idę na uczelnie, zakupy, bądź spotykam się z chłopakiem mój outfit jest inny, bo np. nie wyobrażam siebie na zakupach w kilkucentymetrowych szpilkach.
5. Jaki jest według Ciebie najpiękniejszy tekst piosenki, który usłyszałaś?
Dulce Maria Te Daria Todo
6. Czytasz magazyny modowe, jeśli tak to jakie?
Czytam dość rzadko. Jeśli najdzie mnie ochota, aby po jakiś sięgnąć to są to zazwyczaj zagraniczne wydania Vogue'a albo Harper's Bazaar.
7. Co myślisz o modzie ulicznej w Polsce?
W małych miastach boimy się eksperymentować z modą. Jesteśmy szarymi ludźmi, w szarych płaszczach, w szarym społeczeństwie. Nieco lepiej sytuacja wygląda w dużych miastach, jednak nadal nie tolerujemy stylizacji wychodzących poza utarte schematy.
8. Jaki jest Twój ulubiony projektant?
Nie mam ulubionego projektanta.
9. Uważasz, że lepiej podążać za trendami, czy znaleźć swój własny styl?
Trendy nie są dla każdego, bo nie każdemu pasuje rozkloszowana spódnica albo wzorzyste spodnie. Dlatego uważam, że lepiej znaleźć własny styl i uzupełniać go modnymi w danym sezonie dodatkami, które najbardziej do nas pasują. Trendy są różnorakie i przelotne, więc każdy znajdzie coś dla siebie. W ten sposób zachowamy indywidualność, a nasza garderoba nie będzie nudna.
10. Ulubiony sport?
Obecnie ćwiczę pilates, sporadycznie jogę.
11. Jesteś prowodyrem różnych przedsięwzięć czy wolisz spokojnie obserwować?
Wolę obserwować.
25 komentarze
Też ćwiczyłam pilates jeszcze przed ciążą, ostatnio w ogóle nie zabieram się za aktywność fizyczną, bo chcę nieco przytyć :)
OdpowiedzUsuńKochana mogłabyś poklikać u mnie w linki w najnowszym poście ? :)
http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2015/10/okrycia-wierzchnie-zamowienie-z-romwe-i.html
Z góry dziękuję za pomoc :*
Oglądałam film i nie powalił mnie, ale może z książką byłoby inaczej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
Najnowsza ekranizacja faktycznie nie zachwyca, ale podobno ta z 1976 roku jest lepsza :)
UsuńKiedyś wręcz pożerałam książki Kinga ;-) Odnośnie punktu 9 całkowicie się z Tobą zgadzam :-)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam żadnej powieści Kinga, będę musiała w końcu po coś sięgnąć. Chociaż u mnie w bibliotece są zawsze ogromne kolejki po książki znanych autorów ;)
OdpowiedzUsuńChyba tak jest w każdej bibliotece :)
UsuńJa nie czytałam niestety żadnej jego książki :(
OdpowiedzUsuńNie miałem okazji przeczytać, ale też bym czytał ją raczej od rana, wieczorem bym się bał :P
OdpowiedzUsuńNie jest taka straszna :D
Usuńodpowiedź na pytanie 11 mam tak samo jak ty ;)
OdpowiedzUsuńProwodyrem różnych przedsięwzięć jestem ja :P
OdpowiedzUsuńFajne odpowiedzi i blog :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńSłyszałam że King ma bardzo ciekawe ksiazki ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Ale nie każdemu mogą przypaść do gustu. Uważam, że ma specyficzny charakter pisania :)
Usuńświetny post :) miło się czytało :)
OdpowiedzUsuńbuziaki, Monia
Dzięki:)
Usuńsuper odpowiedzi:) nie czytałam jeszcze żadnej powieści Kinga:((
OdpowiedzUsuńZawsze można po jakąś cieńszą sięgnąć :)
UsuńMój chłopak jest ogromnym fanem Kinga, przeczytał sporo jego książek. Ja tez przez niego nabrałam chęci na jego powieści, sądzę że po Carrie sięgnę już wkrótce :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam powieści Kinga<3
OdpowiedzUsuńOoo pilates nie jest zły :)
OdpowiedzUsuńKsiążki nie czytałam, ale znam film. Ogólnie powieści Kinga lubię, mają w sobie coś wkręcającego, że nie chce się ich odłożyć.
OdpowiedzUsuńfajnie się czytało!;)
OdpowiedzUsuńWolne poranki z kawą lub herbatą + książka idealne rozpoczęcie dnia ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam