Recenzja: Golden Rose Matte Nail Lacquer nr 26
Golden Rose: Matte Nail Lacquer nr 26 (Matowy lakier do paznokci)
Cześć! Dzisiaj przyszedł czas na post kosmetyczny, a mianowicie na recenzję lakieru do paznokci, który kupiłam dość dawno. Zaciekawiona matowym lakierem i pięknym kolorem różu postanowiłam go kupić. Jesteście ciekawi jak wypadł? Zapraszam do dalszej części wpisu.
CO PISZE PRODUCENT: Seria szybkoschnących lakierów do paznokci, które nadają jedyne w swoim
rodzaju matowe wykończenie. Ze względu na zastosowaną formułę, która
zapewnia unikalne matowe pokrycie, lakier może się szybciej ścierać. Producent zaleca częstsze nakładanie lakieru oraz stosowanie bazy, która przedłuży jego trwałość.
MOJA OCENA
OPAKOWANIE: Ładna buteleczka z matowego szkła kusi swoim wyglądem. Zawiera 11,5 ml produktu.
CENA: Cena standardowa to 7,90 zł.
KOLOR: Producent oferuje szeroką gamę kolorystyczną. W ofercie
znajdziemy 33 kolory. Jest w czym wybierać. Ja wybrałam nr 26, taki
pudrowy róż. W moim przypadku matowy wygląd zachował się przez półtora
dnia. Spodziewałam się mocniejszego matu.
PĘDZELEK: Długi i cienki pędzelek, może dla niektórych stanowić problem. Akurat mi nie przeszkadza.
KRYCIE I TRWAŁOŚĆ: Jak dla mnie trochę za wodnista konsystencja, przez co lakier rozprowadza się nierówno i pozostaje widoczne smugi, nawet przy nałożeniu dwóch warstw. Było to dla mnie strasznie męczące. Dodatkowo podkreślił on wszystkie nierówności na paznokciach (nie widać tego na zdjęciu). Zaletą niewątpliwie jest wysychanie lakieru. Pierwsza warstwa wysycha po kilku minutach. Drugiej zajmuje to już trochę więcej czasu, szczególnie w miejscach gdzie zaaplikuje się za dużo lakieru.
Jestem rozczarowana jego trwałością. Pierwsze odpryski powstały już po 24 godzinach. Na trzeci dzień na paznokciach pozostała jedynie połowa lakieru, więc wyglądało to fatalnie. Szybko ścierają się końcówki.
OSTATECZNA OCENA: Duży plus za bogatą gamę kolorystyczną, ładne opakowanie i ilość produktu. Jednak na tym zakończę wyliczanie zalet. Ogromnym minusem jest trwałość, która w tym przypadku okazała się zerowa, a przecież w lakierach jest najważniejsza. Producent radzi częściej nakładać lakier, ale w takim wypadku wypadałoby robić to codziennie. A to nie dla mnie. Był to mój pierwszy lakier z tej serii i raczej ostatni. A szkoda.
A jaka jest Wasza opinia? Może akurat u Was się sprawdził?
14 komentarze
Trwałość i krycie to podstawa u lakierów do paznokci.Dzięki Twojej opinii nie dam się skusić na tą, ładnie wyglądającą , buteleczkę;-) Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńZazwyczaj lakiery z Golden rose były dość trwałe. :/ Kolorek śliczny *.*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Kolorek ma niesamowity, takie uwielbiam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
Przez jakiś okres był wielki boom na lakiery Golden Rose. Kupiłam parę sztuk z różnych serii - niestety bardzo się zawiodłam :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, wielka szkoda, bo kolor jest przepiękny :<
OdpowiedzUsuńJa mam topcout (nie wiem czy dobrze napisałam) z wibo i jest super :)
OdpowiedzUsuńMój blog :)
piękny kolor! muszę wypróbować w końcu ich lakiery :)
OdpowiedzUsuńMiałam kilka z tej serii, jednam trwałość jest bardzo zniechecajaca :(
OdpowiedzUsuńTrwałością nie powala. Mimo, że tania, nie warta nawet tej ceny
OdpowiedzUsuńRewelacyjny jest ten kolor:)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor ! Ja mam lakier z tej serii i nie narzekam na jego trwałość, nie wiem więc od czego to zależy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;))
kolorek jest piękny, takie pastele są śliczne <3
OdpowiedzUsuńbuziaki, Monia
Uwielbiam lakiery z Golden Rose ;) Właśnie siedzę i maluję moim najnowszym zdobyciem ;) Następnym razem przyjrzę się temu kolorowi ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję ;)
Ja wolę błyszczące wykończenie w lakierach :)
OdpowiedzUsuń