3 w 1 60 - sekundowy wysuszaczAstora Quick & ShinebeautyevelineNail Therapy ProfessionalRimmel 60 Seconds Super Shineutwardzacz i nabłyszczacz
Rimmel 60 Seconds Super Shine & Astora Quick & Shine
Cześć! Jak dobrze pamiętacie jakiś czas temu zaprezentowałam Wam łupy z Rossmanna, w których znalazły się głównie lakiery do paznokci. Od razu postanowiłam je przetestować, ale dopiero teraz znalazłam czas, aby podzielić się przemyśleniami. Jeśli jesteście ciekawi jak prezentowały się ów lakiery to zapraszam do dalszego czytania.
Pierwszym lakierem, który użyłam był lakier z Rimmela 60 Seconds Super Shine nr 340 (berries and cream). W stu procentach jestem zadowolona z jego koloru. Na paznokciach wygląda znacznie lepiej niż w buteleczce. Drugim produktem był lakier z Astora Quick & Shine odcień hot chocolate season. Brokatowy lakier o świetnym kryciu, który faktycznie wysycha w ciągu 45 sekund.
Na koniec użyłam jeszcze jednego produktu, a mianowicie Eveline, Nail Therapy Professional, 3 w 1 60 - sekundowy wysuszacz, utwardzacz i nabłyszczacz. Jestem okropną ciamajdą kiedy maluję paznokcie. Zazwyczaj tuż po aplikacji potrafię w ciągu kilku minut zadrapać jeszcze nie wyschnięty lakier. Dlatego potrzebowałam produktu, który szybko wysuszy lakier. I w tej kwestii się na nim nie zawiodłam. Po kilku minutach cieszyłam się suchymi paznokciami. Jednak co do przedłużenia trwałości mam mieszane odczucia. Prawie niezauważalne odpryski na końcach paznokci pojawiły się drugiego dnia, jednak takie widoczne po czterech dniach (producent gwarantuje 10 dniową ochronę). Dodatkowo spowodował on powstanie pęcherzyków powietrza. Na pewno więcej będę mogła powiedzieć po dłuższym stosowaniu.
Co sądzicie o takim połączeniu?
16 komentarze
Podoba mi się kolor tego czerwonego lakieru z Rimmela przez Ciebie mam ochotę biec po niego do sklepu :P
OdpowiedzUsuńhttp://wszystkooczymmarzakobiety.blogspot.com
ładne kolory
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:klik klik klik
Bardzo lubię takie połączenie kolorów! Jak dla mnie bardzo ładnie, zwłaszcza ten czerwony :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie,ponieważ dopiero zaczynam.
Obserwuję, będę tu zaglądać częściej!
http://deadly-curious.blogspot.com/
Ten czerwony kolor ładnie się prezentuje na paznokciach ;)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się obydwa :-) Ciekawie wyglądają razem :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory. Ja rzadko sięgam po klasyczną czerwień - źle się w niej czuję:)
OdpowiedzUsuńKolory ładne, mam podobne :)
OdpowiedzUsuńPołączenie ciekawe :) Bardziej wpadł mi w oko ten lakier z Rimmela :)
OdpowiedzUsuńCzerwony kolor jest przecudny :)
OdpowiedzUsuńswietne kolory :)
OdpowiedzUsuńPiękne odcienie lakierów! Szkoda, że nie pokazałaś lakieru z Astora na paznokciach :(
OdpowiedzUsuńW pełnej odsłonie lakier z Astora pokażę już niebawem :)
UsuńBardzo ładny odcień czerwonego lakieru:)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się oba kolory , super połączenie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://xthy.blogspot.com/
Śliczne kolorki :)
OdpowiedzUsuńSo amazing colors!! LOVE
OdpowiedzUsuńKiss kiss.*Jo
http://joandcompanystyle.blogspot.com/