Helena Bonham Carter, kobieta tak wyrazista jak jej role. Na ekranach od 1983 roku. Najbardziej znana z roli Bellatrix w Harrym Potterze, ale także kojarzona z roli Czerwonej Królowej w Alicji w Krainie Czarów lub jako Ruda Harrington w Jeźdźcu znikąd. Wydaje się, że żadna rola nie jest jej straszna, a każda postać kobieca, w którą się wciela długo pozostaje w pamięci.

Falbanki, koronki, gorsety i to w jednej stylizacji? Ciężko sobie to wyobrazić, ale ekscentryczna Helena potrafi połączyć wszystkie te elementy, i to w jednej stylizacji, a do tego wygląda w tym niesamowicie. Jak przyznała w jednym z wywiadów z wiekiem nabrała pewności siebie i dystansu do trendów. W 2011 roku na Galę Złotych Globów założyła jeden but w kolorze zielonym a drugi w czerwony. Jeżeli chciała zwrócić na siebie uwagę to na pewno to zrobiła.

Prywatnie wygląda jakby wiecznie była na planie filmowym i to na planie Harry'ego Pottera. Helena często wybiera czarne suknie, płaszcze i charakterystyczne sznurowane botki lub martensy. Wraz z burzą włosów wygląda niczym Bellatrix


Jej ekscentryczny styl budzi skrajne emocje. To mieszanka motywów wiktoriańskich z punkowymi lub gotyckimi. Jest chaotyczny, trochę niechlujny a jednocześnie teatralny. Gdy przebywa poza planem wygląda, jakby jej stylistami były jej własne dzieci.

Zapewne styl Heleny nie jest godny naśladowania, nie jest uznawana za najlepiej ubraną kobietę roku, jedna w tym tkwi cały jej urok. Jej ekscentryczny styl nie podlega żadnym trendom. Jeżeli jakakolwiek kobieta mogłaby wyjść do sklepu w szlafroku, spódnicy w misie i kapciach i uszłoby jej to na sucho, to tylko Helena Bonham Carter. Uwielbiam jej sesje zdjęciowe, które mają w sobie to coś.

Okres wyjazdów nad morza, jeziora i zalewy zbliża się
wielkimi krokami. Jest to więc najwyższy czas na to, by sprawdzić jak będziemy prezentować
się w swoim ulubionym stroju kąpielowym. Często nie jesteśmy zadowoleni z wyglądu
własnej sylwetki i chętnie poprawilibyśmy to i owo, ale brakuje nam motywacji
do przestrzegania drakońskich diet oraz do długich, męczących treningów. Na
szczęście stosując kilka trików możemy dobrze zaprezentować się na plaży bez
względu na to czy mamy mały biust, zbyt masywne uda czy nieco wystający
brzuszek. Wszystkie panie, które chciałyby bez stresu wskoczyć latem w swój
ulubiony strój kąpielowy zapraszamy do lektury artykułu, który powstał we współpracy z firmą Lavel.
Pogoda wiosną potrafi zaskoczyć. Jednak przejściowy okres nie powinien wykluczyć klasycznego trencza z codziennych stylizacji. Trencz to jeden z elementów garderoby, który powinien znaleźć się w szafie każdej kobiety. Zawdzięczamy go marce Burberry, a dokładnie Thomasowi
Burberry- projektantowi i wynalazcy nieprzemakalnej tkaniny zwanej gabardyną. Obecnie niemal każdy dom mody ma w swojej ofercie
trencz. Jest to absolutny klasyk i must have, który bez względu na trendy jest zawsze na czasie! W dalszej części wpisu znajdziecie 8 porad, jak najlepiej nosić trencz.
Cześć!
Problemy z dostępem do Internetu wykluczyły mnie z życia na kilka dni. Niestety nie mogłam nawet sprawdzić poczty, pobrać materiałów na zajęcia, ani wysłać pracy do sprawdzenia. A zazwyczaj, w tym czasie kumulują się wszystkie zajęcia, które powinnam wykonać na bieżąco. Złośliwość rzeczy martwych... Dlatego też, tak późno publikuję ten post. Ostatni tydzień promocji w Rossmannie za nami. Moja mała kolekcja szminek wzbogaciła się o trzy nowe produkty. Jakie? Przeczytacie o nich poniżej.
Rimmel pomadka do ust The Only 1 nr 710. Uwielbiam pomadki marki Rimmel dlatego bez żadnych wątpliwości sięgnęłam po kolejną. Na zdjęciu tego nie widać, ale ma ona kolor ciemnego beżu. Uwielbiam konsystencję szminek tej firmy, gdyż ich nakładanie to sama przyjemność.
Kolejny produkt także utrzymany jest w kolorystyce beżu, ale bardzo jasnego. Produkt Wibo Juicy Color lipstick to połączenie pomadki i balsamu do ust z masłem shea. Pomadka idealna do szkoły, gdyż delikatnie podkreśla usta. Niestety produktu jest bardzo mało, dlatego spodziewam się, że po miesiącu codziennego użytkowania już go nie będzie.
Lubicie błyszczyki? Ja ostatni raz używałam ich prawie 8 lat temu. Zrezygnowałam z nich, ponieważ polubiłam szminki, które podkreślają kolorem usta i nic się do nich nie lepi. Jednak w tym roku postanowiłam kupić jakiś błyszczyk. Tak więc wybrałam Rimmel Oh My Gloss nr 530. Co tu dużo pisać, od pierwszego nałożenia bardzo go polubiłam.
Zapraszam również do zapoznania się z I częścią haulu zakupowego. A o jakie produkty wzbogaciła się wasza kolekcja?
W końcu przyszedł czas na kolejny wpis z serii W stylu gwiazd, ale w zupełnie nowej odsłonie. Dzisiaj mam dla Was porcję inspiracji według brazylijskiej modelki Alessandry Ambrosio. Modelka w wywiadach wielokrotnie podkreślała, że pewna siebie kobieta może czuć się seksownie nawet w prostych stylizacja, z czym w 100% się zgadzam.

Włosy po zimie wymagają regeneracji. Zapewne w tym czasie większość z Was kupuje nowe odżywki, szampony, czy też balsamy. Osobiście stawiam na minimalizm, nie tylko w stylizacjach, ale także w kosmetykach. Toteż do pielęgnacji używam wyłącznie niezbędnych produktów. Jednym z nich jest jedwab w płynie od Green Pharmacy, który zakupiłam w Naturze za ok. 6 zł.