dla młodzieżyfantastykafantasyksiążka na weekendksiążkiliteratura młodzieżowarecenzje książekscience fictionveronica rossiwydawnictwo otwarte
Veronica Rossi: Przez burzę ognia
Aria mieszka w Reverie, w jednej z Kapsuł Podu- rozwiniętym technologicznie świecie. Jak wszyscy Osadnicy spędza czas w wirtualnych Sferach, dostępnych tylko za pomocą specjalnego wizjera. Mieszkańcy nie pamiętają już co to ból i niebezpieczeństwo. Co znajduje się poza Kapsułami? Dzika natura, w której o przetrwanie walczą Wykluczeni. Ową dziką naturę nawiedza niszczycielska siła- eter, który w postaci burz niszczy wszystko na swojej drodze. Wywołuje także mutacje. Wykluczeni rodzą się z niezwykłymi zdolnościami. Perry jest jednym z nich. Należy do plemienia Fal i jako Wykluczony musi walczyć o przetrwanie w brutalnym świecie plemiennych wojen, kanibali i eterowych burz. Przypadkiem los skrzyżował drogi tych dwoje. Co z tego wynikło?
Przez burzę ognia V. Rossi łączy ze sobą fantasy i science fiction. Uważam, że jest to dość przyjemne połączenie. Wątek dwóch „odrębnych” światów, zestawionych ze sobą na podstawie kontrastów nie już niczym nowym. Książka najpierw skojarzyła mi się z filmem Wierna, nakręconym na podstawie powieści V. Roth (2013)- zniszczony świat, kapsuły i wizjery na oko, oraz Igrzyskami Śmierci (2008). Zapewne gdybyśmy przeszukali Internet głębiej, znalazły by się kolejne podobne książki. Na Przez burzę ognia, spojrzałam tak, jakbym po raz pierwszy miała do czynienia z owym wątkiem. W ten sposób mogłam spojrzeć na książkę bez uprzedzeń, że "to już było".
Aria zostaje oszukana i trafia do świata, przed którym ją ostrzegano, do świata, który niesie tylko śmierć. Jednak dziewczynie udaje się przeżyć, dzięki Perry’emu, gdy ich drogi nieoczekiwanie ponownie się krzyżują. Okazuje się, że tylko dzięki dziewczynie, Perry będzie w stanie odkupić winy, a Osadniczka dzięki Wykluczonemu odnajdzie matkę. Razem wyruszają w podróż po niszczycielskim świecie. Aria, jak wiele innych znanych nam postaci w literaturze przechodzi przemianę. Rzucona na głęboką wodę, musi zmierzyć się z wieloma niebezpieczeństwami. Z czasem u boku Perry'ego ze słabej dziewczyny, przeradza się w silną i zdeterminowaną bohaterkę. Jednak mimo wszystko, w niektórych sytuacjach wykazała się niezwykłą naiwnością, która była dla mnie nie do przyjęcia. Perry za to zaskarbił sobie moją sympatię. Od razu go polubiłam. Nie zabrakło także romansu. Nietrudno było domyślić się, że między dwójką bohaterów narodzi się uczucie. Na szczęście romans między Arią a Perrym nie przyćmiewa głównych wydarzeń.
Choć zestawienie światów na zasadzie kontrastów, może wydawać się sztampową koncepcją, ale mi ta idea bardzo się spodobała. Oryginalnym pomysłem okazały się burze eterowe. niszczycielski żywioł, którego ani Osadnicy, ani Wykluczeni nie są w stanie pokonać. Niektórych Wykluczonych cechują niezwykłe zdolności. Jedni mają niewiarygodny słuch, inni sokoli wzrok. Jestem zwolenniczką paranormalnych zdolności w literaturze, dlatego zabieg ten uznałam za atut.
Choć zestawienie światów na zasadzie kontrastów, może wydawać się sztampową koncepcją, ale mi ta idea bardzo się spodobała. Oryginalnym pomysłem okazały się burze eterowe. niszczycielski żywioł, którego ani Osadnicy, ani Wykluczeni nie są w stanie pokonać. Niektórych Wykluczonych cechują niezwykłe zdolności. Jedni mają niewiarygodny słuch, inni sokoli wzrok. Jestem zwolenniczką paranormalnych zdolności w literaturze, dlatego zabieg ten uznałam za atut.
- Kiedy mówiłaś o moich Znaczeniach... moich tatuażach - mówił dalej - byłaś na dobrym tropie. - Podniósł wzrok i spojrzał jej w oczy. - Na imię mi Peregrine. Peregryn to sokół wędrowny. Wszyscy mówią mi Perry.
Książka jest napisana lekkim i przyjemnym językiem, dzięki czemu czyta się ją bardzo, bardzo szybko. Na szczęście nie ma przynudzających i przydługich opisów, które spowalniałyby akcję. Kończąc jeden rozdział, z przyjemnością zaczynałam kolejny, aby tylko dowiedzieć się jak potoczą się dalsze losy bohaterów. Nie miałam jednak okazji czytać książek, w którym istniały plemiona, dlatego dla mnie była to dobra odmiana. Główni bohaterowie są nastolatkami. Czego można od nich oczekiwać? Perfekcji? Otóż nie. Niektóre ich zachowania mogą denerwować, ale gdy sami sięgniemy w głąb naszej pamięci, na pewno znajdziemy sytuacje, w których jako nastolatkowie zachowywaliśmy się podobnie. Książka może jest wyróżniającą się pozycją, gdyż pomysł na fabułę nie jest niczym nowym, a niektóre ruchy bohaterów do przewidzenia. Jednak mimo swojej prostoty, nie mogłam się od niej oderwać. A czy nie o to w tym chodzi? Aby zatonąć w książce na długie godziny? Z przyjemnością sięgnę po kolejny tom, aby poznać dalsze losy bohaterów oraz świat, który nawiedzają eterowe burze.
Wydawnictwo: Otwarte ‖ Rok wydania: 2013 ‖ Liczba stron: 368
25 komentarze
Czasem lubię tego typu literaturę. Będę miała tę książkę na uwadze:)
OdpowiedzUsuńCzasem książki pisane przyjemnym językiem i z lekką fabułą czyta się najlepiej:)
Usuńpo fantasy rzadko sięgam, to raczej nie jest mój ulubiony gatunek.
OdpowiedzUsuńZostaje i obserwuje bo lubię czytać o książkach :)
Pozdrawiam.
Miło mi, może następnym razem znajdzie się książka, która będzie w pasującym Ci gatunku:)
UsuńCzekam z niecierpliwością na kolejną książkę :)
UsuńNie czytałam jej :D
OdpowiedzUsuńMój blog
Koniecznie muszę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
Usuńnie znam...
OdpowiedzUsuńMadziastylee
to może warto poznać?
UsuńOstatnio zrobilam porzadki i kupilam nowy regal. Zaopatrzylam sie w 20 nowych ksiazek a tej jeszcze nie spotkalam.... chyba bedzie oczko na moim regalu w srod nowych ksiazek. Pozdrawiam zostawiam obs i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna trylogia. Czytałam jakiś czas temu i mile ją wspominam.
OdpowiedzUsuńMłodzieżówka, podobna nieco do Igrzysk i tym podobnych? Przepraszam, ale nie ;) Ani fabułą, ani okładką, ani nazwiskiem mnie do siebie nie przyciąga ;P
OdpowiedzUsuńNie w moim to guście :D
OdpowiedzUsuńNie czytałam jej ale ciekawie wygląda.
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemnie czyta się Twoje recenzje :)
OdpowiedzUsuńNiby pomysł to nic nowego, ale fascynują mnie te eterowe burze. Może kiedyś sięgnę, szczególnie kiedy będę miała ochotę na dobrą młodzieżówkę. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://sunny-snowflake.blogspot.com/
Eterowe burze to ciekawy wątek w tej serii:)
UsuńNie czytałam tej książki. W sumie nawet o niej nie słyszałam. Cieszę się, że trafiłam do ciebie, bo nieco mi przybliżyłaś tę historię i może jak będe miała taką możliwość, to przeczytam :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
zapraszam do siebie na recenzję Margo polecam-goodbook.blogspot.com
Bardzo mi się podobała pierwsza część i od dłuższego czasu poluje na kolejne tomy, które trudno teraz dostać. Mam nadzieję, że niedługo poznam historię do końca :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie: http://niezapomniany-czas-czyli-o-ksiazkach.blogspot.com/
Akurat całą trylogie znalazłam w bibliotece, ale faktycznie ciężko je znaleźć
Usuńostatnio coraz częściej sięgam po taką literaturę, więc zanotowałam sobie tytuł, żeby w wolnej chwili sobie poczytać. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie.
pierwszy raz słyszę o tej książce, a brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę cudownego weekendu :)
ANRU,
Ja mam już za sobą całą trylogię i również gorąco polecam :) Choć nie sięgam zbyt często po książki z gatunku dystopia czy science fiction, to ta akurat bardzo przypadła mi do gustu i wciągnęła do swojego świata. Mam nadzieję, że kolejne dwie książki spodobają Ci się równie bardzo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Izabella, Gwiezdne Kroniki
Mam już całą trylogię za sobą i każdy następny tom okazał się lepszy od poprzedniego:)
Usuń