[RECENZJA] A. Meredith Walters: Wróć za mną
Miłość Aubrey i Maxxa w była burzliwa i lekkomyślna. Uzależnienie pokonało Maxxa, rujnując związek z dziewczyną oraz nadwyrężając relacje z bratem. Teraz Aubrey musi ponieść konsekwencje związane z przekroczeniem granic etycznych i zawodowych, a Maxx walczy o siebie i o miłość Aubrey, zapisując się na odwyk. Dziewczyna decyduje się od teraz myśleć przede wszystkim o sobie i skupić się na swojej przyszłości, z dala od Maxxa. Chłopak jednak nie poddaje się tak łatwo i chce udowodnić ukochanej dziewczynie, że zasługuje na drugą szansę. Czy Maxx Demelo wytrwa w postanowieniu i uda mu się odbudować nadszarpnięte relacje z Aubrey i bratem? Czy też dopadną go szpony przeszłości?
Podobnie, jak w przypadku pierwszego tomu pt. „Twoim śladem” postać Maxxa wyszła na pierwszy plan i to rozdziały napisane z perspektywy głównego bohatera czytałam najchętniej. Maxx musi stawić czoło nowemu życiu, w którym nie ma narkotyków. Nowa rzeczywistość poza ośrodkiem Barton House nie jest tak prosta, jakby się mogła wydawać. Chłopak musi zmagać się z pokusą poprzedniego życia - życia, które było łatwiejsze i nie wymagało ciężkiej pracy. Maxx to także zagubiony artysta. Chłopak ma ogromny talent, jednak nie potrafi go dobrze wykorzystać. Tak skonstruowana postać od razu zaskarbiła sobie moją sympatię, za to Aubrey… nie koniecznie. Bywały momenty, że dziewczyna denerwowała mnie swoim zachowaniem. Często działała pod wpływem impulsu, aby potem kajać się za swoje postępowanie.
Myślę, że nie bez powodu A. Meredith Walters
zdecydowała się osadzić fabułę w środowisku studenckim, gdyż studenci,
ale także uczniowie szkół średnich, chcąc odreagować i odstresować się
sięgają po narkotyki. Autorka na podstawie Maxx ukazała ciężką drogę i problemy, z jakimi mierzą się młodzi ludzie w obliczu uzależnienia. Nie jest to prosta droga, lecz zawiła i kręta, a za rogiem czai się uzależnienie, które wyciąga po człowieka swoje łapska.
"Wróć za mną" A. Meredith Walters to opowieść przedstawiająca historię dwóch osób, których doświadczyło życie, ale los skrzyżował ich ścieżki. Autorka poruszyła bardzo delikatną, ale i trudną kwestię uzależnienia od narkotyków, którą przekształciła w historię o zaufaniu, miłości i wzajemnym oddaniu. Miłość to nie wszystko. W związku potrzebne jest także zaufanie, które tak łatwo nadwyrężyć, o czym przekonali się bohaterowie.
Zakończenie książki nie do końca mnie usatysfakcjonowało. Uważam także, że autorka powinna więcej rozdziałów poświęcić Maxxowi, który walczył o nowe życie oraz obszerniej ukazać zmagania chłopaka z uzależnieniem w ośrodku Barton House tuż po detoksie, gdyż początki są najtrudniejsze. Mimo tych drobnych zastrzeżeń spędziłam kilka dobrych godzin z "Wróć za mną" i uważam, że warto zapoznać się z twórczością A. Meredith Walters oraz cyklem Twisted Love.
"Wróć za mną" A. Meredith Walters to opowieść przedstawiająca historię dwóch osób, których doświadczyło życie, ale los skrzyżował ich ścieżki. Autorka poruszyła bardzo delikatną, ale i trudną kwestię uzależnienia od narkotyków, którą przekształciła w historię o zaufaniu, miłości i wzajemnym oddaniu. Miłość to nie wszystko. W związku potrzebne jest także zaufanie, które tak łatwo nadwyrężyć, o czym przekonali się bohaterowie.
Zakończenie książki nie do końca mnie usatysfakcjonowało. Uważam także, że autorka powinna więcej rozdziałów poświęcić Maxxowi, który walczył o nowe życie oraz obszerniej ukazać zmagania chłopaka z uzależnieniem w ośrodku Barton House tuż po detoksie, gdyż początki są najtrudniejsze. Mimo tych drobnych zastrzeżeń spędziłam kilka dobrych godzin z "Wróć za mną" i uważam, że warto zapoznać się z twórczością A. Meredith Walters oraz cyklem Twisted Love.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu
Wydawnictwo: YA! ‖ Rok wydania: 2017 ‖ Liczba stron: 415 ‖ Cykl: Twisted Love
Część: II ‖ Ocena: 4/6
Część: II ‖ Ocena: 4/6
Przeczytaj także recenzję pierwszego tomu: A. Meredith Walters: "Twoim śladem"
3 komentarze
Have a nice day.
OdpowiedzUsuńKisses
Lubię taki rodzaj powieści, więc to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo zachęcająco i zdecydowanie przypadnie mi do gustu. Kolejna książka na listę 🙌.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam 💙