[RECENZJA] Eric Lindstrom: Do zobaczenia nigdy

by - 21:47

książki, literatura młodzieżowa, blog recenzencki, blog z recenzjami, blog lifestylowy, lifestyle, book blogger, blogerzy książkowi, book blog,

„Do zobaczenia nigdy” zaintrygowało mnie głównie z powodu  postaci Parker, która jest niewidoma. Nigdy wcześniej nie miałam okazji przeczytać historii pisanej z perspektywy osoby niewidomej. Jak autor może opowiedzieć ciekawą historię z punktu osoby, którą otacza jedynie ciemność, dźwięk i zapach? Czy jest to możliwe?

Pierwszą rzeczą, którą powinniście wiedzieć o Parker Grant są jej reguły. To lista zasad dotyczących zachowania. Pierwsza reguła brzmi „Nie oszukuj mnie. Nigdy. Zwłaszcza wykorzystując moja ślepotę. Zwłaszcza publicznie.” Inna reguła mówi, aby nie traktować jej, jakby była półgłówkiem albo małym dzieckiem. Parę lat temu lista ta wzbogaciła się o kolejną regułę nieskończoności: „Nie dostaniesz drugiej szansy. Nadużyj mojego zaufania, a już nigdy ci nie zaufam. Zdrada jest niewybaczalna.”

Scott Kilpatrick był jej najlepszym przyjacielem, ale nadużył jej zaufanie, a teraz ponownie wkracza w jej życie. Dziewczyna unikała go przez ostatnie dwa lata i z powodzeniem udało jej się wyrzucić go ze swojego serca. Ale czy na pewno? Czy dziewczyna jest w stanie wybaczyć mu błąd i dać mu drugą szansę?

Główną bohaterką jest Parker, która w wypadku straciła mamę i wzrok. Jednak wypadek nie powstrzymał jej, w byciu niezależną nastolatką. Choć otacza ją ciemność, to nadal słyszy, czuje i ma sprawne ciało. Parker to silna dziewczyna, która nie chce, aby ludzie się nad nią litowali i uważali za słabą. Walczy ze śmiercią ojca, nie okazując przy tym łez i bólu, który wypełnia jej serce. Przez zdradę Scotta przestała ufać ludziom, stając się oziębła i mało sympatyczna. Jest uparta i odważna, ale potrzebuje poukładać sobie parę spraw i zrozumieć swój błąd. Często pochopnie osądza innych i koncentruje się na sobie, a ciętym językiem potrafi zranić. 

Charakterystycznym elementem Parker jest szalik, którym zawsze zasłania oczy. Początkowo wydawało mi się to dziwne, jednak szybko przekonałam się do tego. Dziewczyna codziennie rano wybierała inny szalik, wyrażając w ten sposób swoją indywidualność. Kolejną charakterystyczną rzeczą, która sprawia, że Parker nie jest szablonową postacią, jest jej zamiłowanie do biegów. Nastolatka zaczyna dzień od przebiegnięcia znanej na pamięć trasy. Jest to niebezpieczne zachowanie, które daje jej niezależność i siłę.

„Do zobaczenia nigdy”  to książka z kategorii young adult. Ku mojemu zadowoleniu nie koncentruje się wyłącznie na romansie, ale na przyjaźni. Przyjaźń odgrywa tutaj znaczącą rolę. Każda z koleżanek Parker jest inna, ale razem tworzą zgraną paczkę, którą od razu polubiłam. Przyjaźń ukazana w książce nie była doskonała, lecz dzięki nakreśleniu szczęśliwych, smutnych i tych złych momentów, stała się bardzo realistyczna. Jak wspomniałam wcześniej, w książce pojawia się także romans. Między Parker a jej najlepszym przyjacielem istnieje subtelne uczucie, które na stałe zadomowiło się w ich sercach. Szczerze kibicowałam im od samego początku.

Po zamknięciu książki czułam rozczarowanie, bo… nadszedł czas, aby pożegnać się z Parker. E. Lindstrom pozytywnie zaskoczył mnie swoją debiutancką powieścią zatytułowaną „Do zobaczenia nigdy”. Książkę pochłonęłam w kilka godzin, aż byłam tym faktem zaskoczona. Uważam, że autor dobrze poradził sobie z zilustrowaniem sposobu, w jaki Parker, tak sprawnie radzi sobie w życiu. „Do zobaczenia nigdy” opowiada o stracie i bólu, ale także o wartości prawdziwej przyjaźni. Parker to postać, którą zapamiętam na długo. Dlaczego? Bo mimo niepełnosprawności ujęła mnie swoim charakterem, indywidualnością, determinacją i siłą. Ciepło w moim sercu wywołało także subtelne zakończenie historii dziewczyny. Co mogę jeszcze dodać? Koniecznie przeczytaj książkę o Parker Grant!

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu

Wydawnictwo: YA!Rok wydania: 2017 ‖ Liczba stron: 331 ‖ Ocena: 6/6 

You May Also Like

7 komentarze

  1. Niedawno siostra dostała tę książkę w prezencie, więc tylko kwestią czasu jest aż po nią sięgnę. Tyle zachęcających opinii można o niej przeczytać, że już się nie mogę doczekać aż i ja poznam tę historię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie również ta książka przypadła do gustu. Miło było przeczytać młodzieżówkę dotykającą ważniejszych tematów niż te najczęściej spotykane w literaturze tego typu. Z pewnością jeszcze kiedyś do niej wrócę :)
    Read With Passion

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna recenzja, która zdecydowanie mnie przekonałas do przeczytania tej pozycji. Uwielbiam takie książki o życia, a powieści o takiej tematyce jeszcze nigdy nie czytalam. Juz nie moge się jej doczekać . 😊

    Pozdrawiam 💙

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo miło wspominam lekturę tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Brzmi bardzo ciekawe, na pewno sięgnę po tą książkę.

    Pozdrawiam, Dorcia. Zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajnie to wszystko opisałaś :)
    Recenzja zachęca do przeczytania książki.
    Pozdrawiam!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń