[PRZEDPREMIEROWO] Fiona Barton: Dziecko
Artykuł, który wstrząsnął ich życiem
Na placu budowy zostaje odnaleziony szkielet noworodka, którego zakopano tam sprzed laty. Wkrótce po tym w gazecie ukazuje się artykuł autorstwa Kate Waters, która podejmuje się rozwikłania sprawy. Artykuł niespodziewanie łączy ze sobą trzy obce sobie kobiety. Dla Kate to szansa, aby zabłysnąć w świecie dziennikarzy, Angeli przypomina on o najgorszym wydarzeniu w życiu, natomiast Emma obawia się, że jej najbardziej skrywana tajemnica wyjdzie na jaw. Historia dziecka musi zostać opowiedziana a prawda ujrzeć światło dzienne.
Sekrety trzech kobiet
Autorka dużą wagę przyłożyła do przedstawienia postaci (Kate, Jude, Emmy i Angeli), koncentrując się na ich życiu prywatnym, przeszłości oraz skrywanych tajemnicach. Autorka stworzyła fascynujące i trójwymiarowe postaci, których życie skrywa wiele sekretów i cierpienia, do których dziennikarka Kate musi dotrzeć, aby rozwikłać sprawę noworodka. Choć historia przeważnie przedstawiona jest z punktu widzenia trzech kobiet, to najwięcej miejsca zajmuje Kate, która krok po kroku podąża do prawdy i to właśnie rozdziały pisane z jej perspektywy podobały mi się najbardziej.
Przeszłość, o której nie mogą zapomnieć
„Dziecko” Fiony Barton jest opowieścią o miłości, stracie i cierpieniu, jakie doświadczyły bohaterki. Dzieciństwo Emmy nie było idealne. Jude była dla Emmy bardziej przyjaciółką niż matką. A stojąc przed wyborem córka czy jej partner, wybrała swojego partnera, wyrzucając tym samym Emmę z domu. Angela nie może pogodzić się z tragedią, która dotknęła ją wiele lat temu. Mimo iż wszyscy zapomnieli o tamtym wydarzeniu, w tym także jej mąż, ona nadal pamięta i każdego dnia cierpi. A teraz przyjdzie im stawić czoło przeszłości.
Tego się nie spodziewałam
Fabuła „Dziecka” toczy się powoli, gdyż dużo miejsca zajmują rozważania bohaterek, ich wspomnienia z przeszłości oraz śledztwo, które prowadzi Kate. Po niespełna 50 stronach domyśliłam się kto stoi za tak makabrycznym potraktowaniem dziecka i jakie były tego powody. Podejrzewałam, że autorka już niczym więcej mnie nie zaskoczy. A jednak byłam w błędzie! Fiona Barton na sam koniec zaserwowała szokujący zwrot akcji, który odkupił mi początkowy nietakt.
Podsumowanie
„Dziecko” Fiony Barton wciągnęło mnie w brutalną zagadkę, która po wielu latach musi zostać rozwiązana, a wraz z nią ujawnione tajemnice i brudne sekrety z życia bohaterek. Nowa powieść autorki „Wdowy” to dobry thriller psychologiczny, z ciekawymi postaciami i szokującym zakończeniem, który porusza kwestię rodzicielstwa i trudnych decyzji, wpływających na całe życie. Polecam!
Za egzemplarz dziękuję
Wydawnictwo: Czarna Owca ‖ Premiera: 15.02.2018 ‖ Liczba stron: 544 ‖ Ocena: 4.5/6
Tytuł oryginalny: The child
7 komentarze
Mam ogromną chrapkę na tę książkę.:)
OdpowiedzUsuńDziś czytam już drugą recenzję tej książki i coraz bardziej mam na nią ochotę. Podsyciłaś moją ciekawość :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Uwielbiam, kiedy już wydaje mi się, że wszystko wiem, a autor jednak daje rady mnie zaskoczyć :)
OdpowiedzUsuńCzytałam "Wdowę"tej autorki. Temat bardzo mną wstrząsnął, chociaż co do książki mam pewne zastrzeżenia - aż tak mnie nie kupiła. Ale "Dziecko" w planach mam. Koniecznie muszę przeczytać.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie książki z dreszczykiem, w których nie brakuje tajemnic. Będę polować na tę powieść.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://tamczytam.blogspot.com
Zdecydowanie muszę sięgnąć po tę książkę. Mocny thriller z dobrze wykreowanymi postaciami i zaskakującym zakończeniem to coś, co bardzo mnie przyciąga. Zapisuję sobie tytuł na listę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Lubię tajemnice, więc chętnie pobawię się w ich odkrywanie....
OdpowiedzUsuń