Pikantna historia pewnego kłamstwa - Whitney G: Oskarżyciel i Niewinna [RECENZJA]
Andrew Hamilton jest przystojnym i dobrze usytuowanym prawnikiem, który wyznaje pewną zasadę: jedna kolacja i tylko jedna noc. W Internecie na branżowym portalu dla prawników wyszukuje kobiety, z którymi chce się zabawić. Jedna z kobiet przyciąga jego uwagę. Ma na imię Alyssa i nie jest zainteresowana spotkaniem ani jednorazową przygodą. Zależy jej jedynie na przyjaźni i zawodowych poradach. Korespondują ze sobą od pół roku, ale ich prawdziwa tożsamość pozostaje w ukryciu. Gdy Andrew wraz ze wspólnikami uczestniczy w rozmowie kwalifikacyjnej stażystów do jego firmy, jedna z kandydatek wydaje mu się szczególnie znajoma.
Arogant i czarna owca
Andrew to mężczyzna, którego interesują jedynie jedno nocne przygody. Kiedy poznaje kobietę zaprasza ją na kolację, spędza z nią noc w hotelu i odchodzi. Nie nawiązuje bliższych relacji, bo to nie w jego stylu. Główny bohater to po prostu arogant, którego wielokrotnie miałam ochotę zdzielić w twarz, a mimo to nie rzuciłam książką w kąt. Dlaczego? Andrew ma tajemniczą przeszłość, którą pragnę poznać. Sześć lat temu w jego życiu coś się wydarzyło (i na tą odpowiedź czekam w trzecim tomie), co sprawiło, że stał się zgorzkniałym mężczyzną. Od tamtego czasu trzyma się jednego postanowienia - kłamcy nie mają u niego szans.
Allysa a raczej Aubrey to studentka i czarna owca w rodzinie. Jej rodzice – znani prawnicy, pragną aby córka poszła w ich ślady, jednak dziewczyna chciałaby zostać profesjonalną baletnicą. Mimo to stara się zadowolić rodziców – studiuje prawo, a jednocześnie spełnia swoje marzenie, studiując drugi kierunek – balet. Dziewczyna nie należy do asertywnych bohaterek. Choć potrafiła przeciwstawić się rodzicom, to niestety nigdy nie odmówiła Andrew. Jej uległość najbardziej uderzyła mnie w drugim tomie, a zadziorny charakterek, którym odznaczała się w „Oskarżycielu” gdzieś prysł, co strasznie mnie rozczarowało.
Tajemnice
Fabuła książek Whitney G. nie jest skomplikowana, ciężko też liczyć na rozbudowane wątki skoro książki liczą ledwo ponad sto stron, dlatego sięgając po serię autorki nie liczcie na zbyt dużo. Fabuła toczy się wokół Andrew i Allysy, a relacja tych dwoje, jak na literaturę erotyczna przystało, opiera się głównie na seksie, a niektóre sceny bywają pikantne. Początkowo sądziłam, że te krótkie historie niczym mnie nie zaskoczą. A jednak się myliłam. Autorka serwuje czytelnikowi mglistą przeszłość głównego bohatera, która intryguje oraz zaskakujące zakończenia książek, które sprawiają, że od razu chce się sięgnąć po kontynuację. Kiedy ukończyłam „Oskarżyciela” bez zbędnej zwłoki sięgnęłam po „Niewinną”, a teraz niecierpliwie oczekuję tomu trzeciego zatytułowanego „Prawo miłości”.
Podsumowanie
„Oskarżyciel” i „Niewinna Whitney G. to krótkie historie, które z łatwością można przeczytać w jeden wieczór. Prosta fabuła i lekkie pióro autorki sprawia, że książki czyta się niezwykle szybko. Autorka bardzo zaciekawiła mnie tajemniczą postacią Andrew i niecierpliwie pragnę poznać jego przeszłość. Jeśli poszukujesz namiętnego romansu z nieskomplikowaną fabułą i zaskakującym zakończeniem to seria "Domniemanie niewinności" może ci się spodobać.
Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję
Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece ‖ Rok wydania: 2018 ‖ Ocena 4/6
Tom I: Oskarżyciel ‖ Liczba stron: 120
Tom II: Niewinna ‖ Liczba stron: 128
Tytuł oryginalny: Reasonable Doubt: Volume 1 and 2
17 komentarze
Nie ciągnie mnie jakoś do tej serii. Nie przepadam za tak krótką formę i tego rodzaju tematyką.
OdpowiedzUsuńRecenzja zacheca do przeczytania.
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM.
KSIAZKIMALEIDUZE.BLOGSPOT.COM
Lubię książki z tematem prawniczym, dlatego będę tej wypatrywać w księgarniach :)
OdpowiedzUsuńDobre historie do przeczytania w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńKompletnie nie ciągnie mnie do tej serii, więc ją sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że książki właśnie są takie cieniutkie. Ledwo zaczniemy, wciągnie się czytelnik, a tu koniec. Ja z chęcią po nie sięgnę :)
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podobały i z niecierpliwością czekam na kolejny tom :)
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Oj, wolę nie. Już po Turbulencji miałam odruchy wymiotne. Nie lubię kiedy facet myśli tylko spodniami, a o kobiecie ptorafi mówic tylko "cip*a", strasznie to nudne i niesmaczne.\
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
polecam-goodbook.blogspot.com
Bardzo polubiłam styl pani Whitney G, zwłaszcza, że to erotyki, i planuję dać szansę tym tytułom :)
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu lubię sięgać po książki tego typu więc jestem na tak! :)
OdpowiedzUsuńSama najczęściej czytam fantastykę, dlatego też lubię od czasu do czasu sięgnąć po coś innego i tak padło na tą serię :)
UsuńRaczej nie przeczytam tych książek, bo romanse czy erotyki to nie są gatunki, które u mnie goszczą.
OdpowiedzUsuńChociaż ciekawi mnie to, jak w tak krótkiej objętości autorce udało się przedstawić tę historię, ale moja ciekawość nie zostanie zaspokojna.
Pozdrawiam ;*
Możliwe, że w przeszłości przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Lady Spark
[kreatywna-alternatywa]
Takie lektury też czasem są potrzebne!
OdpowiedzUsuńCzasem warto przeczytać coś innego :)
UsuńMam na półce, także pewnie przeczytam, chociaż patrząc na objętośc to zanim się zacznie to już będzie koniec ;) Ciekawi mnie ta jego tajemnicza przeszłość...
OdpowiedzUsuńhttps://niegrzecznerecenzje.blogspot.com/
Najlepiej poczekać na wszystkie tomy i pochłonąć je razem :)
Usuń