Ewa Madeyska: Ostatni portret Melanii

by - 13:06

book blogger, blog książkowy, blog recenzencki

Decydując się na „Ostatni portret Melanii” nie do końca wiedziałam czego mam się spodziewać. Obyczajówki? Romansidła? Czy czegoś zupełnie innego. Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Ewy Madeyskiej i na pewno nie ostatnie, gdyż na pewno sięgnę po pozostałe tomy trylogii zatytułowanej „Ostatnie”.

Gdzie jest Melania?

Ewa Madeyska rozpoczyna swoją historię zabawnym akcentem, gdy Igor Żurek budzi się rano z bólem karku, z głową w talerzu pełnym resztek po sobotniej kolacji. Po chwili uświadamia sobie, że w domu brak Melanii- jego narzeczonej, a raczej niedoszłej narzeczonej. Melania znika pozostawiając po sobie pierścionek zaręczynowy, który Igor wręczył jej podczas sobotniej kolacji. Igor wyrusza w podróż, w poszukiwaniu ukochanej. W tej zwariowanej i pełnej nieprzewidywalnych wydarzeń podróży towarzyszy mu Nikola Napiecek – współpracownica Melanii, oraz twórczość słynnej pisarki literatury kobiecej Sandry Sauer. Okazuje się, że Melania nie była do końca szczera z Igorem. Jakie tajemnice skrywała kobieta? Czy Igorowi uda się odnaleźć ukochaną? Dlaczego Melania zniknęła?

Perypetie Igora Żurka

Autorka wykreowała barwne i różnorodne postaci. Główny bohater – Igor Żurek to malarz, który z początku wydaje się trochę roztrzepanym (budzi się z głową w talerzu) i zadufanym w sobie mężczyzną, lecz z czasem poznajemy także jego drugie oblicze, jego prawdziwą twarz. Igor w najmniej spodziewanym momencie potrafi wykazać się charyzmą i odwagą, a ostatecznie udaje mu się pokonać demony przeszłości. Oprócz Żurka jest jeszcze młoda Nikola Napiecek, mistrzyni opowieści, takich zmyślonych. Jej słabością jest twórczość Sandry Sauer, która towarzyszy jej i Igorowi w ich niecodziennej podróży. Wyprawa śladem ukochanej zweryfikuje wiedzę Igora na temat Melanii, uświadomi Nikoli, że życie może wyglądać inaczej, a czytelnika wielokrotnie rozbawi i sprawi, że z napięciem będzie śledził ich losy.




Kobieca literatura

Dużą rolę w tej historii odgrywa literatura Sandry Sauer skierowana dla kobiet. Pisarka z impetem wdarła się na listy bestsellerów, zaskarbiła sobie szerokie grono fanów, a co kilka miesięcy pojawia się jej powieść, jednak dla wielu jej literatura to słodki budyń. Nie będę ukrywać, że przez cały czas gdzieś z tyłu głowy miałam obraz pewnej pisarki, lecz Ewa Madeysa zgrabnie, z przymrużeniem oka, przemyciła do książki typowe stereotypy dotyczące „literatury kobiecej”, jednocześnie ośmieszając szkodliwe zachowania, gdy czytelniczki biorą wszystko na poważnie, ale także ukazując jej drugą stronę, gdy literatura zmusza odbiorcę do głębszych refleksji.

Nie tylko humor

Pod pozornie humorystyczną historią autorka umiejętnie przemyciła wątek trudnego dzieciństwa, które wpływa na dorosłe życie, brak wsparcia ze strony rodziny, chęć zyskania aprobaty ze strony rodziców, czy też poszukiwanie celu w życiu. Ewa Madeyska mistrzowsko połączyła zabawne perypetie Igora i Nikoli z poważnymi problemami, z którymi muszą mierzyć się nie tylko bohaterowie powieści, ale także zwykli ludzie.

Podsumowanie

„Ostatni portret Melanii” to świetnie napisana książka, która nie tylko rozbawi, ale także zmusi do refleksji. Perypetie Igora i Nikoli śledziłam z zaciekawieniem i podekscytowaniem, gdyż w wielu momentach autorka potrafiła mnie zaskoczyć kolejnym zwrotem akcji. Ewa Madeysa z nutką ironii wyśmiewa stereotypowe cechy literatury kobiecej, a jednocześnie ukazuje jej drugą stronę, gdy „literatura spotyka się z życiem”. „Ostatni portret Melanii” to historia z niebanalnymi postaciami, dobrze skonstruowaną historią, świetnymi dialogami, która jest dobrą odskocznią od przesłodzonych romansów i obyczajówek.

Za egzemplarz dziękuję


WydawnictwoDom Wydawniczy Rebis ‖ Rok wydania: 2018 ‖ Liczba stron: 344 ‖ Ocena: 6/6 
Cykl: Ostatnie

You May Also Like

10 komentarze

  1. Czuję się mocno zakręcona do lektury tej książki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Podpisuję się pod twoją recenzją w 100%. Świetna powieść.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z chęcią bym przeczytała, bardzo mnie zaciekawiłaś i zachęciłaś :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcie, ale jednak książka mnie nie zachęca.

    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że może mi się spodobać!

    OdpowiedzUsuń
  6. W takim razie moja lista do przeczytania powiększyła się o kolejny tytuł!

    OdpowiedzUsuń
  7. Interesująco się zapowiada, chętnie uwzględnię książkę w planach czytelniczych. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo chętnie, taka lekka i zabawna obyczajówka to idealny wybor na lato!

    OdpowiedzUsuń
  9. Naprawdę kawał dobrego pisarstwa. I fabularnie też miazga :) Super książka.

    OdpowiedzUsuń
  10. Uważam, że jest to jedna z lepszych propozycji jeśli chodzi o literaturę kobiecą. Bardzo dobrze sie czyta, książka wciąga. Poprzez poszukiwania Melanii możemy poznać wiele, oblicz kobiety, miłości, jesteśmy skłaniani do refleksji. Polecam

    OdpowiedzUsuń