J.A. Redmerski: Zabić Sarai [RECENZJA]

by - 10:02

blog recenzencki, blog książkowy, blog lifestylowy, book blogger

Wydawnictwo NieZwykłe po raz kolejny zaskoczyło mnie swoją książką. Uprzednio miałam przyjemność zapoznać się z książką "Present Perfect", która opowiada historię o sile prawdziwej przyjaźni z nutką słodkiego romantyzmu. "Zabić Sarai" to zupełnie inny gatunek. To opowieść o brutalnym świecie handlarzy narkotyków, płatnych morderców i nadziei, która umiera ostatnia.

Uciec z klatki

Sarai nie pamięta jak wygląda normalne życie. Żyje w czterech ścianach pośród handlarzy narkotyków i prostytutek. Dziewczyna miała zaledwie czternaście lat, kiedy jej matka uciekła z nią do Meksyku, gdzie zamieszkała ze znanym baronem narkotykowym Javierem. Sarai nie traci nadziei. Wierzy, że kiedyś nadejdzie ten dzień. Dzień kiedy wyrwie się z piekła, w którym żyła przez ostatnie dziewięć lat. Kiedy los zsyła jej szansę na ucieczkę, dziewczyna nie waha się ani sekundy. Ukradkiem zakrada się do samochodu Amerykanina, który przybył do Javiera dobić transakcji. Sarai ucieka od bezwzględnego bosa narkotykowego i trafia w ręce płatnego mordercy Victora. Mężczyzna decyduje się pomóc dziewczynie na własnych warunkach. Z czasem rodzi się między nimi zaufanie, jednak czy jest ono wystarczająco silne? Czy też odpowiednia ilość gotówki zmieni poglądy Victora?

Zabić Sarai

Czy potrafisz wyobrazić sobie życie w zamknięciu? Życie, w którym nie masz wpływu na nic? Życie wśród morderców i bossów narkotykowych? Na taki los została skazana czternastoletnia Sarai. Ten los zgotowała jej własna matka. Sarai jako jedyna z pewnych względów była faworyzowana i traktowana inaczej niż inne dziewczyny, lecz to powodowało, że czuła się gorzej, widząc cierpienie i okrucieństwo jakiego doświadczały jej koleżanki. Mimo strachu wykazała się niezwykła determinacją i siłą, wykorzystując szansę jaką zesłał jej los. Niestety los coś daje i odbiera. Wolność dla Sarai nie oznacza lepszego życia. Sarai posiada informacje, które mogą pogrążyć wielu wpływowych ludzi a to oznacza śmierć. Musi znaleźć w sobie dość siły, aby przezwyciężyć strach i zawalczyć o normalne życie.

killing sarai review

Niebezpieczna gra

Victor pracuje dla tajnej organizacji zwanej Zakon i zna tylko życie przepełnione śmiercią i przemocą. Główny bohater to opanowany i wyrachowany mężczyzna, który intryguje od początku historii. Emocje trzyma pod kontrolą a swoich wrogów zawsze wyprzedza o krok. Zastanawiałam się, jak zachowa się wobec Sarai. Pod maską bezwzględnego mordercy, skrywa coś więcej. Victor podjął niebezpieczna grę, gdy zdecydował się pomóc Sarai. Gra nie tylko przeciwko Javierowi, ale także  organizacji, której służy.

Środowisko, w którym żyli wymusiło na nich umiejętność dostosowania się. Mimo to mieli nadzieję, że coś w ich życiu może się zmienić. Z przyjemnością śledziłam ich losy, to jak stopniowo otwierali się przed sobą, budowali zaufanie, zbliżali się do siebie, co tylko podsycała żarzące się uczucie.

Podsumowanie

Zabić Sarai to intensywna i pełna akcji historia. To nie jest tylko historia o przemocy i przestępczym środowisku. To także historia o człowieczeństwie i moralności. Czy Victor będąc płatnym mordercą jest złym człowiekiem? Autorka prowadząc historię dwutorowo pozwala czytelnikowi wejrzeć w myśli bohaterów by lepiej zrozumieć ich motywy oraz poznać emocje, z którymi się mierzą. W historii nie brakuje zwrotów akcji, niebezpiecznych i dobrze opisanych scen oraz ciekawie wykreowanych bohaterów. Zabić Sarai trzyma w napięciu od pierwszej strony, aż do cliffhangera, który pozostawia czytelnika z niedosytem, oczywiście w tym pozytywnym znaczeniu.

Za egzemplarz recenzencki dziękuję:
Wydawnictwo NieZwykłe


WydawnictwoNieZwykłe ‖ Rok wydania: 2018 ‖ Liczba stron: 350 ‖ Tytuł oryginalny: Killing Sarai 
Cykl: W towarzystwie zabójców  Tom: I ‖ Ocena: 5/6

You May Also Like

13 komentarze

  1. Czuję, że lektura tej książki pochłonie mnie bez reszty. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie, także uważam że ta książka pochłonie. Już teraz jestem zachwycona pot twoim wpisie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. I takie książki bardzo lubię. Zastanawiałam się nad tą. Chciałabym przeczytać. Teraz wzięłam się za Nocny Film i to dopiero trzyma w napięciu...
    Pozdrawiam
    polecam-goodbook.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie raz już mi ta książka mignęła przed oczami, ale nigdy dłużej się jej nie przyglądałam. Chyba jednak warto to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  5. Już od premiery czeka na swoją kolej :) Na pewno się nie zawiodę!

    Pozdrawiam
    http://zksiazkanakanapie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię, kiedy w powieści wiodą prym niejednoznaczne postaci, a jeśli przy tym ciekawie sportretowane, to z zainteresowaniem wnika się w akcję. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. No to mnie zaciekawiłaś, muszę przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam w planach przeczytanie tej książki ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo pragne takiej mocnej, brutalnej lektury. Książki tego wydawnictwa nigdy nie zawodzą!

    OdpowiedzUsuń
  10. Książka zdecydowanie w moim klimacie, chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. O tym tytule już wielokrotnie czytałam i jest na mojej liście, czeka na swoją kolej. Mimo wszystko chyba czekam aż odrobinę o niej Internet ucichnie, żebym mogła cieszyć się z jej treści podwójnie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawa historia i mam ochotę ją poznac dokładniej...

    OdpowiedzUsuń