Becky Albertalli: Twój Simon [RECENZJA]

by - 14:38

Simon vs. the Homo Sapiens Agenda review

Pierwsze wydanie książki „Simon oraz inni homo sapiens” pojawiło się w 2016 roku nakładem wydawnictwa Papierowy Księżyc. Już wtedy historia Simona zaskarbiła sobie miejsce w sercu wielu czytelników. Debiutancka powieść Becky Albertalli szybko doczekała się ekranizacji. Film pod tytułem „Twój Simon” wszedł na ekrany polskich kin 15 czerwca 2018 roku i zaskarbił sobie uznanie także widzów. Za co czytelnicy i widzowie pokochali Simona? O tym w recenzji.

A wszystko to przez szantaż

Szesnastoletni Simon jest gejem i ukrywa swoją orientację seksualną. Chłopak nawiązuje internetową znajomość z niejakim Blue. Jednak przez nieuwagę Simona, jego korespondencja mailowa wpada w niepowołane ręce. Martin postanawia szantażować chłopaka. Simon staje przed wyborem: albo zeswata swojego szantażystę z Abby, albo jego sekret zostanie ujawniony. Simon nie jest gotowy na coming out a jednocześnie nie chce zawieść Blue, który ceni sobie dyskrecję. Co zrobi Simon? Wyjdzie ze swojego bezpiecznego kokonu i stawi czoło światu, czy ulegnie szantażowi?

Nie da się ich nie lubić

W książce każda postać jest niezwykle sympatyczna, nawet Martin, który dopuścił się szantażu, ostatecznie wychodzi z twarzą. Simona polubiłam już od samego początku. Jest zwyczajnym nastolatkiem, który mógłby jeść ciastka Oreo na śniadanie, obiad i kolację oraz oczywiście deser, lubi Harry’ego Pottera, występuje na scenie teatralnej i jak każdy pragnie znaleźć miłość. Nick zapulsował u mnie za sam fakt grania w Assassin’s Creed, bo Asasyni trzymają się razem ;) Abby to typowa amerykańska prymuska, która uczestniczy w niemal wszystkich zajęciach pozalekcyjnych, a Lea zajmuje się rysunkiem yaoi* i interesują ją fanfiki w wersji slash. Autorka stworzyła barwnych i bardzo oryginalnych bohaterów, którzy ujmują czytelnika swoją osobowością i naturalnością. Czytając ich losy, miałam wrażenie, że są to postaci niezwykle realistyczne, odpowiednie do tego rodzaju literatury.

Simon i Blue

Bardzo podobało mi się przedstawienie historii Simona i jego tajemniczego przyjaciela Blue, poprzez wplecenie w historię rozdziałów przedstawiających ich korespondencję mailową. Wiadomości, którymi się wymieniali były niezwykle emocjonujące i momentami urocze. Doskonale wiem, że czasem łatwiej o wielu rzeczach łatwiej powiedzieć obcej osobie niż bliskim, dlatego z przyjemnością czytałam jak rozwija się przyjaźń pomiędzy Simonem i Blue, jak odkrywają przed sobą swoje uczucia, dzielą się swoimi sukcesami i smutkami.

papierowy księżyc

Simon to historia o...

Autorka pod postacią fajnej młodzieżówki przemyciła wiele problemów, z jakim muszą mierzyć się nastolatkowe. Głównym problemem jest odnalezienie siebie i określenie swojej orientacji seksualnej. Związek kobiety z mężczyzną jest rzeczą naturalną, która nie budzi kontrowersji, jednak związki homoseksualne mimo ogromnego postępu nadal spotykają się z brakiem tolerancji, szyderstwami i wyzwiskami. Wielu nastolatków jak Simon boi się wyjść ze swojej strefy komfortu, obawiając się reakcji otoczenia, szczególnie jeśli należą do małej społeczności.

Książka w piękny sposób przedstawia także siłę prawdziwej przyjaźni. Simon, Lea i Nick są dobrymi przyjaciółmi, którzy znają się od wielu lat i wydaje się, że nie mają przed sobą tajemnic. Kiedy do ich paczki przyłącza się Abby, zaczyna dochodzić do zgrzytów. O sile przyjaźni decydują ludzie i ich zachowanie, co widać na podstawie relacji łączących głównych bohaterów. Nie podobało mi się, jak Simon, Nick i Abby traktowali Leę. Była częścią ich grupy, ale w pewnym momencie stała się „piątym kołem u wozu”. Czasem lata przyjaźni może przekreślić jeden błąd, a czasem okazuje się, że mimo upływu lat, tak naprawdę nadal nie znamy naszych przyjaciół.

Czego mi zabrakło?

Historia przedstawiona jest z perspektywy Simona, który dzieli się z czytelnikiem swoimi emocjami, pomysłami, problemami, po prostu wszystkim. Autorka postawiła przede wszystkim na emocje, przez co zabrakło mi opisów ilustrujących wygląd zewnętrzny bohaterów. Gdyby nie okładka filmowa zapewne miałabym duży problem z wyobrażeniem ich sobie.

Podsumowanie

Książka to nie tylko dobry styl autorki i przyjemny w odbiorze język, ale przede wszystkim świetna historia opowiadająca o szukaniu siebie, wyjściu ze strefy komfortu, przyjaźni oraz akceptacji. „Twój Simon” ujmuje nietuzinkowymi bohaterami, których polubisz od pierwszej strony, ciekawą historią oraz dobrym zakończeniem. Historia Simona pokazuje, że nie ważne jak zmienia się świat, to i tak w społeczeństwie znajdą się osoby, które nie zaakceptują członków społeczności LGBT. Książka pokazuje, że każdy zasługuje na miłość bez względu na orientację, bo wszyscy jesteśmy wobec siebie równi. Myślę, że „Simon” to książka, którą powinien przeczytać każdy nastolatek, bo historia Simona niesie ze sobą przesłanie.

*gatunek mangi i anime, w którym głównym elementem fabuły są związki męsko-męskie.

Za egzemplarz dziękuję

WydawnictwoPapierowy Księżyc ‖ Rok wydania: 11.06.2018 (wyd. II) ‖ Liczba stron: 304 ‖ Ocena: 5,5/6 
Tytuł oryginalny: Simon vs. the Homo Sapiens Agenda

You May Also Like

11 komentarze

  1. Wiele dobrego słyszałam o tym tytule, więc mam go na uwadze. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam Simona już jakiś czas temu i bardzo mi się podobał. Pomimo cięższej tematyki książka ta jest bardzo zabawna, ciepła i urocza! Bohaterów nie sposób nie polubić.
    Pozdrawiam! ❤

    bookmania46.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszyscy zachwalają tę historię, więc wypadałoby mieć także swoje zdanie na jej temat. Muszę rozejrzeć się za Simonem. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Od jakiegoś czasu chcę przeczytać tę historię. Zwłaszcza, że mam w planach obejrzeć ekranizacje :)

    Pozdrawiam!
    recenzje-zwyklej-czytelniczki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę i ja poznać tę historię, koniecznie trzymając się kolejności - najpierw książka, później film. Ciekawe czy się uda. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie słyszałam wcześniej o tej książce ;)
    Mój BLOG

    OdpowiedzUsuń
  7. To chyba dobra książka nie tylko dla nastolatków, ale też dla dorosłych, żeby czasami nieco zmądrzeli :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze nie czytałam, ale będę starało się to nadrobić. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie czytałam książki, ale chętnie obejrzę film, jak pojawi się na którejś platformie streamingowej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przymierzam się do tej książki, z pewnością po nią sięgnę w najbliższym czasie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie czytałam i nie zamierzam, oglądałam film i bardzo mi się podobał,a le jakoś właśnie nie mam ochoty na książkę :)

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
    Szelest Stron

    OdpowiedzUsuń