Przyszedł czas na kolejne spotkanie z twórczością Marty Kisiel. Tym razem autorka podzieliła się z czytelnikami kontynuacją serii o przygodach panien Stern. Przed lekturą "Płaczu" koniecznie zapoznajcie się z pierwszym tomem zatytułowanym "Toń", by lepiej zrozumieć świat naszych bohaterów.
Prawda nie zawsze przynosi wyzwolenie, o czym przekonały się Klara, Dżusi i Eleonora. Niedawne wydarzenia odcisnęły piętno na kobietach, które niegdyś nierozłączne, postanowiły pójść własnymi ścieżkami. Jednak los nie pozwolił im długo cieszyć się własnym życiem, gdy okazuje się Eleonora ma kłopoty. Sternówny i ich przyjaciele wyruszają na ratunek zagubionej w zaświatach Eleonorze. Okazuje się, że misja ratunkowa ma swoje drugie dno, a wyprawa w przeszłość po raz kolejny pozostawi po sobie ślad …
Po raz kolejny Marta Kisiel zachwyca swoim warsztatem. „Płacz” to kontynuacja „Toni”, opowiadającej historię Dżusi, Eleonory i Klary. Autorka szybko wkręca czytelnika w bieg zdarzeń, a swobodna narracja niesie go po kartach powieści, odsłaniając stopniowo kolejne okoliczności składające się na zniknięcia Eleonory, by ostatecznie wrzucić go w sam środek bolesnej przeszłości i wydarzeń mających miejsce w Górach Sowich. Przyznam się, że wątek związany właśnie z wydarzeniami z przeszłości (nie zdradzę Wam o co chodziło, by nie psuć przyjemności z czytania) niesamowicie mnie wciągnął, choć jego wyjaśnianie wydało mi się lekko chaotyczne. Naszym bohaterom przyjdzie stanąć oko w oko z niebezpieczną i mroczną siłą zwaną „ćmą” , która miesza świat zmarłych ze światem żywych. Wrocławska drużyna stanie przed ważnym wyborem, ale czy wszystkim uda się wyjść cało z tego starcia?
Drugi tom serii to mieszanka złożonych charakterów i nietuzinkowych osobowości. Zaradna pani Matylda, zawsze przygotowany Karolek, marudny Gerd i wybuchowa Dżusi to zgrany team, który wielokrotnie rozśmiesza nas na kartach powieści. Najjaśniejszą postacią bez wątpienia pozostaje Dżusi, która na tle pozostałych wyróżnia się swoim ciętym językiem i niebanalnymi tekstami.
„Płacz” to bardzo dobra kontynuacja historii o pannach Stern, od której nie łatwo się oderwać. Autorka z łatwością łączy niewymuszony humor z mocniejszymi akcentami w fabule, co powoduje, że jeszcze chętniej zatapiamy się w scenariusz zdarzeń. Na plus zasługuje pomysł na wątek z wydarzeniami mającymi miejsce w przeszłości w Górach Sowich, który szybko intryguje. Jednak po przeczytaniu „Płaczu” odniosłam wrażenie, że autorka mogła wyciągnąć znacznie więcej z tej historii, a szczególnie zagłębiając się w wątek z podróżą w czasie. Czytelniczy niedosyt pozostał. Mimo to uważam, że warto sięgnąć po „Płacz” i zatopić się w przygodę, której szybko nie zapomnicie.
Fabuła6
Emocje towarzyszące czytaniu7
Kreacja postaci8
Ogólne wrażenie7
Informacje dodatkowe
Wydawnictwo: Uroboros
Data wydania: 11.03.2020
Liczba stron: 318
Tom: III
Cykl: Cykl Wrocławski
7.00