Chłopak, dla którego kompletnie straciłam głowę - Kristy Moseley [RECENZJA]

by - 20:48

„Chłopak, dla którego kompletnie straciłam głowę”

„Chłopak, dla którego kompletnie straciłam głowę” to moje drugie spotkanie z twórczością Kristy Moseley. Pierwsze nie należało do udanych. Książka okazała się przewidywalna, schematyczna a główna bohaterka dość irytująca. Mimo pierwszego złego wrażenia postanowiłam dać drugą szansę twórczości autorki i nie żałuję! Z nową książką autorki przeżyłam świetną przygodę czytelniczą pełną romantyzmu.

„Chłopak, dla którego kompletnie straciłam głowę” opowiada historię Amy, która pięć miesięcy temu zakochała się w chłopaku z pociągu. Dziewczyna nie poznała jeszcze jego imienia, ale wie, że jest facetem idealnym dla niej. Wysoki, przystojny geek, który jeździ jej pociągiem co drugi poniedziałek, nie ma pojęcia, że na widok jego uśmiechu Amy traci głowę, a jej serce bije jak oszalałe. Los daje im szansę, krzyżując ich drogi pewnego dnia w kawiarni. Bez problemu nawiązują kontakt, a początkowe zauroczenie szybko przeradza się w bardzo bliską relację. Jednak czy Pan Idealny to odpowiedni kandydat do serca Amy?

„Chłopak, dla którego kompletnie straciłam głowę” to książka z ciekawie poprowadzoną fabułą i atrakcyjnie wykreowanymi postaciami. Amy to dziewczyna, którą polubiłam za naturalność i jej małe niedoskonałości, które sprawiają, że Amy staje się żywa i bliższa czytelnikowi. Jared natomiast jest mężczyzną perfekcyjnym. Przystojny, inteligentny, bogaty i kochający na zabój. Na pierwszy rzut oka mamy do czynienia z „panem perfekcyjnym”, ale kiedy poznamy go bliżej, okazuje się, że jego życie nie składa się z samych superlatyw. Bardzo polubiłam tę dwójkę i szczerze przyznam, że trzymałam za nich kciuki do samego końca opowieści.

Książka Kristy Moseley należy do tych lekkich historii miłosnych, która po brzegi wypełniona jest romantycznymi scenami, opowiadająca o miłości dwójki ludzi, których połączyło jedno niefortunne wydarzenie. Fabuła poprowadzona miarowo, niesie ze sobą humor Amy, który rozśmiesza czytelnika i romantyzm Jareda, rozczulający serce. Cieszę się, że autorka postawiła na opowiedzenie historii, a nie na mnogość scen erotycznych. Miłośnicy zwrotów akcji i dramatów mogą czuć się zawiedzeni, gdyż w książce mamy tylko jeden znaczący zwrot akcji, którego w ogóle się nie spodziewałam. Autorce udało się mnie zaskoczyć, zaburzając dotychczasowy spokój i szczęście bohaterów wprowadzając zakłopotanie, złamane serca i ból.

Szczerze zachęcam Was do udania się w podróż z Amy i Jaradem. Ciepła historia rozgrzeje wasze serca, a lekka narracja sprawi, że będziecie płynąć przez karty powieści. Mimo ciepłego tonu powieści, historia nie jest mdła i cukierkowa. Uważam, że autorka idealnie wyważyła proporcje pomiędzy romansem a tłem obyczajowym. „Chłopak, dla którego kompletnie straciłam głowę” to idealna pozycja na jesienne i zimowe wieczory, która poprawi wam humor i pomoże się rozluźnić po ciężkim dniu.

 Za egzemplarz dziękuję

You May Also Like

3 komentarze

  1. Swego czasu miałam na uwadze twórczość tej autorki, ale do tej pory nie udało mi się z niczym zapoznać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tytuł chętnie podsunę mojej córce pod rozwagę, powinien ją zainteresować. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O tej książce czytałam skrajnie różne opinie. Jak będę miała więcej czasu i ochotę sama po nią sięgnę. Super, że tobie się podobała.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń