Pieśń o Achillesie - Madeline Miller [RECENZJA]

by - 21:06

Pieśń o Achillesie - Madeline Miller



Madeline Miller po raz kolejny wzięła na warsztat greckie legendy. Po wspaniałej lekturze „Kirke” nie mogłam odmówić sobie sięgnięcia po nowość od wydawnictwa Albatros pt. „Pieśń o Achillesie”. Madeline Miller tym razem postanowiła zmierzyć się z historią złotego dziecka i wspaniałego wojownika – Achillesa. W dodatku zrobiła to w nieco odmienny sposób, bo opowiedzenie jego historii powierzyła Patroklosowi – najbliższemu przyjacielowi greckiego bohatera.

Achilles – syn króla Peleusa i boginki morskiej Tetydy, złote dziecko Grecji, które z czasem staje się niepokonanym bohaterem swoich czasów i najbliższym przyjaciel wygnanego księcia Patroklosa. Kiedy po latach Grecję obiega wieść o porwaniu do Troi pięknej Heleny, Achilles, uwiedziony obietnicą nieśmiertelnej sławy, z innymi bohaterami wyrusza do walki. Razem z nim rusza także Patroklos i przeznaczenie, które da o sobie znać pod Troją…

Największym atutem powieści Madeline Miller jest sposób w jaki autorka ukazała czytelnikowi postać Achillesa. Przybliżyła znaną wszystkim z greckiej mitologii postać Achillesa i tchnęła w nią życie, przypisując mu ludzkie cechy, ukazując jego dwa oblicza. Oblicze silnego i dumnego wojownika oraz wrażliwego mężczyzny zdolnego do miłości. Autorka pokazuje postaci na przestrzeni lat, rozpoczynając opowieść od samego dzieciństwa Patroklosa i Achillesa, aż do ich ostatnich dni. Tym samym czytelnik może obserwować nie tylko jak kształtowały się ich charaktery, ale także przyjaźń. Osobiście z niebywałym zainteresowaniem śledziłam ich wspólną drogę.

Piękne wydanie książki niesie za sobą cudownie skomponowaną historię, która porusza serducho. Mimo, że znałam historię losów bohaterów z Illiady i Odysei, to i tak zakończenie było istnym rollercosterem emocjonalnym. Autorka z łatwością zagrała na moich uczuciach. Początkowo myślałam, że znam tę historię i nic mnie nie zaskoczy, ale rzeczywistość szybko zweryfikowała moją myśl. Autorka udowodniła, że potrafi stworzyć wielowarstwową opowieść i nadać nowe znaczenie znanej opowieści.

Podsumowując „Pieśń o Achillesie” to świetnie napisana książka, przedstawiona w całości z perspektywy Patroklosa, opowiadająca o niezwykłej przyjaźni, lojalności i miłości. Nie jest to cukierkowa historia. Nie brakuje w niej bólu, cierpienia i brutalności. Losy bohaterów angażują emocjonalnie, wciągają i nie pozostawiają czytelnika obojętnego. Madeline Miller po raz kolejny udowodniła, że potrafi zatrzymać przy sobie czytelnika!

Za egzemplarz dziękuję

WydawnictwoAlbatros ‖ Rok wydania: 2021 ‖ Liczba stron: 384 ‖ Ocena: 8/10 
Tytuł oryginalny: The Song of Achilles

You May Also Like

5 komentarze

  1. Kirke przeczytałam na jednym oddechu. koniecznie muszę sięgnąć po tę książkę Madeline Miller

    OdpowiedzUsuń
  2. Głośno ostatni o tej książce, jednak ja na ten moment, nie planuję przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam jeszcze poprzedniej książki tej autorki, ale ta jest świetna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Paulina Kwiatkowska5 sierpnia 2021 02:16

    To bardziej klimaty czytelnicze mojej siostry więc chętnie jej kupię.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zwróciłam już uwagę na tę książkę, chętnie bym się z nią zapoznała, jednak jeszcze nie teraz, inne tytuły już czekają na półce, ta będzie musiała poczekać. :)

    OdpowiedzUsuń